Wystawa Rumia DKJ
Tak jest i w przypadku janowskiej wystawy, gdzie znany karykaturzysta Tadeusz Tobała ukazuje postacie ze świata polityki, kultury i sportu, to również osobiste wizje na niektóre sytuacje życiowe. Patrząc na wystawę wydaje się, że Polska normalnieje, bowiem coraz częściej wolimy oglądać rysunki humorystyczne niż satyryczne, czyli wolimy się śmiać niż płakać i narzekać. Zaczynamy też doceniać sztukę karykatury. Lepiej mieć na ścianie własną podobiznę niż jeden z wielu, powielonych w nieznanej liczbie kopii obrazków. Nawet jeśli na tej karykaturze będzie nasza twarz z wyolbrzymionymi wadami.